Historia Osieka

W odległości około 3 km na południowy wschód od Lubina, w kierunku Wrocławia, znajduje się wieś Osiek. Z okolic miejscowości pochodzą luźne znaleziska kamiennych narzędzi, których rodowód wywodzi się z młodszej epoki kamiennej – neolitu. Na tym terenie zachowały się też ślady osadnictwa z epoki brązu i z okresu wpływów rzymskich oraz wczesnośredniowieczne cmentarzysko.
Po raz pierwszy nazwa Osiek (Osek) pojawiła się w bulli kanonizacyjnej św. Jadwigi, wystawionej przez papieża Klemensa IV w kwietniu 1267 roku.

Według niektórych źródeł, wzmianki dotyczące osady sięgać mają aż roku 1203 (?). Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, iż nazwa miejscowości pochodzi od słowiańskiego określenia osady “osieczonej”, czyli otoczonej drewnianymi zasiekami. Taki charakter obrony mieszkańców można uzasadnić na dwa sposoby. Po pierwsze, osada była położona na styku terenów zamieszkiwanych przez dwa różne plemiona, Dziadoszan (Dziadoszyców) od północy i Trzebowian od południa. Mogła stanowić więc swojego rodzaju międzyplemienny punkt graniczny. Innym uzasadnieniem może być fakt, iż przez ówczesną wieś przebiegał ważny trakt handlowy, łączący Ścinawę z Żaganiem, na którym grasowały liczne w owym czasie bandy rozbójników i pospolitych rzezimieszków. Właśnie w celu zapewnienia bezpieczeństwa obrotu handlowego na drogach, w 1310 roku w Głogowie doszło do podpisania układu pomiędzy miastami: Głogów, Żagań, Lubin, Ścinawa, Kożuchów, Góra, Szprotawa, Wschowa, Krosno Odrzańskie i Zielona Góra.

Wraz z upływającym czasem i wzrostem wpływów niemieckich, zmieniała się forma nazwy osady: Osek,Ossek, Osseck, Ossing, Ossig. Najbardziej znanym obywatelem Osieka był urodzony, w rodzinie miejscowej szlachty, Caspar Schwenckfeld (1490-1561). Ten wyświęcony w Legnicy kanonik, był jednym z głównych krzewicieli i przywódców protestantyzmu na Śląsku. Do ciekawszych epizodów w historii osady należy pobyt niewielkiego (około 20 osób) oddziału polskich ułanów, którzy w nocy z 19 na 20 lutego 1813 roku zostali wzięci do niewoli przez podjazd kozacki pułkownika Orłowa. Według współczesnej “Schlesische Privilegierte Zeitung”, dowódca rosyjski wydał Polakom przepustki z nakazem wolnego powrotu do domów. W czasie II Wojny Światowej we wsi znajdował się podobóz jeniecki, w którym przetrzymywano kilkudziesięciu jeńców rosyjskich i francuskich. Miejscowość wyzwolono 8 lutego 1945 roku.

Jedynym zachowanym obiektem o znaczeniu historyczno-zabytkowym jest kościół parafialny pw. Chrystusa Króla.

Tekst umieszczony został za zgodą autora, Pana Henryka Rusewicza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.