XX Niedziela Zwykła – 18 sierpnia 2019 r.

Ogłoszenia Możliwość komentowania XX Niedziela Zwykła – 18 sierpnia 2019 r. została wyłączona

  1. Dzisiaj w naszej parafii gościmy księdza misjonarza z Afryki – ks. Jana Marciniaka salezjanina. Opowie o swojej pracy na misjach; po nabożeństwie możemy materialnie wesprzeć jego pracę misyjną.  
  2. Dziękuję wszystkim, którzy wczoraj znaleźli czas i adorowali Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie.            
  3. W związku z spotkaniem formacyjnym dla proboszczów, które odbywa się w Tarnowskich Górach w kościele w Osieku nie będzie nabożeństw: we wtorek, czwartek i piątek.  W Pieszkowie Msza święta we wtorek o godz. 17.00. W Osieku w środę rano o godz. 8.00.         
  4. Za tydzień w niedzielę 25 sierpnia w kościele w Pieszkowie uroczystość odpustowa ku czci NMP Częstochowskiej; Msza św. o godzinie 16.00, a po jej zakończeniu poczęstunek dla wszystkich. 
  5. Kancelaria parafialna czynna w wakacje w soboty: od 19.00 do 19.45.       
  6. Przy wyjściu z kościoła do nabycia kolejne nowe numery czasopism: NIEDZIELA i GOŚĆ NIEDZIELNY.
  7. Dziękujmy za darowizny na pokrycie kosztów renowacji okien i krat w kościele w Osieku i ogrzewanie w Pieszkowie (pozostało do zebrania: 28 880,- zł) oraz na sprzątanie kościołów (W Osieku w II-gą niedzielę miesiąca, u p. Danuty – w Domu Parafialnym między nabożeństwem o 11.30 a 13.00. W pozostałych kościołach po nabożeństwach u osób odpowiedzialnych).       


                       ks. Wojciech Skowron sdb – proboszcz        

    (Łk 12, 49-53)
    Jezus powiedział do swoich uczniów: “Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, ażeby już zapłonął. Chrzest mam przyjąć, i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie. Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie podzielonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce; teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowej”.

Czasami w żartach mówi się, że ulubiony święty polskiego Kościoła to „święty spokój”. Któż z nas czasami nie pomyślał sobie: najlepiej byłoby mieć święty spokój. Ten spokój może dotyczyć różnych sfer naszego życia: rodziny, pracy, sfery duchowej.

Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii nie przypomina pluszowego misia, który wszystkich głaszcze po głowie i stara się mówić: nieważne, jaki jesteś, i tak będziesz zbawiony. Czasem tak współczesny świat, a nawet część ludzi w Kościele, chciałby widzieć Chrystusa. Niestety, jest to Zbawiciel skrojony na nasze potrzeby, na nasze wyobrażenie zbawienia.

Jezus Chrystus był realistą. Wiedział On, że wiara chrześcijańska może czasami nieść ze sobą przykre konsekwencje, np. poróżnienie z domownikami. Pokój, który przynosi Pan Jezus, jest innym pokojem niż ten, o którym zwykliśmy mówić „święty spokój”. Ten Chrystusowy spokój to pokój serca, że podążam dobrą drogą. Taki przysłowiowy raban przydałby się czasami w Kościele. I nie chodzi o wywracanie wszystkiego do góry nogami, ale o przypomnienie sobie, czego żąda od nas Ewangelia. Owszem, żąda miłosierdzia, ale żąda też sprawiedliwości. Jeśli upadasz – masz szansę powstać, ale jeśli upadając, przewróciłeś się na kogoś – musisz jemu też pomóc i przyznać się do błędu. To jest Boży pokój. On nie przychodzi za darmo.

(Paweł Beyga – doktor nauk teologicznych )